Według oficjalnej strony Muse zespół zawita na Reading i Leed Festivals (26-28 sierpnia)
(www.muse.mu)
Na Reading festival do zobaczenia jeszcze My Chemical Romance, 30 second To Mars i The Offspring.
Tak, dokładnie, moja jedyna reakcja : fuuuuuuuuck nie mam 193 funtów żeby zapłacić za cały weekend ( czy ja dobrze licze...to jest prawie 900 złoty za sam wstęp?!)
Do Kijowa na koncert też się nie wybiorę (info o "wschodniej" trasie Muse również na ich stronie) więc mjusowaty płacz mnie ogarnia. W tym roku wszyscy tylko nie oni, nie wiem czy doczekam 2013 roku i nowej płyty (nie doczekam bo będzie koniec świata muhahahahah).
Liczę dni do czwartku. Mimo że czeka mnie jutro poprawka z English Grammar, czekam usilnie na The Boxer Rebellion.
Let the new life beginn !
Ach, ten blog jest w nowej domenie, ach... No dobra, przerzucę się ;p
OdpowiedzUsuńTylko kurna, dlaczego w dojczlandsikim języku?! Toć ja nic z tego nie wiem! :/